Dowiedziałam się że ..
Prawdopodobnie ..
MAM RAKA !!!!!
:( :( Na prawdę ?!
Nie umiałam uwierzyć chciało mi się płakać ! I PŁAKAŁAM !
Musiałam coś zrobić !
Tata mówił że zna osobę która może być dawcą szpiku ...
Ale co mi to da ?
Jak ta osoba zrezygnuje ?
Miałam 56 dni życia jeśli nie uda się przeszczep :(
Co miałam przez te 56 dni zrobić ?!
Pojechać do Paryża ? Odwiedzić Londyn ?? Moje koszmary się spełniły !
W Domu powiedziałam Angeli i Ani Płakałam w Pokoju caaały wieczór ! :( Tata mnie pocieszał .. A Julia ?! Jak JULIA ! Malowała Paznokcie ! Nie wiem jak mój tata z nią wytrzymuje ! Ehh ..
14 Październik :
Nie długo święta ! Jej ! Ale co mi z świąt jak mam raka ?! Przeszczep dopiero 21 października .. Ehh Moje życie to pół zawału ! Oby Przeszczep się udał !
Ania i Angela ciągle ,
Regularnie mnie odwiedzały !
Było mi coraz lepiej . Nawet Julia było troszkę milsza ..
(Tylko troszkę) Ale i tak czy siak .. Rak ! Poważna Sprawa .
-Angela i Ania dziękuje że mnie odwiedzacie !
-Nie ma za co dla cb wszystko !
-Ohh.. Co ja bym bez was zrobiła
-Gadałaś z Markiem ?
- Nie ! Nie ! Muszę .. Ale jutro !
-Spoko , Spoko nie śpiesz się !
-Ok ;) *Uśmiech*
Poraz pierwszy od miesiąca się uśmiechnęłam ! :) Czuje że będzie coraz lepiej ...
To właśnie ja . (Opowieść.)
piątek, 5 grudnia 2014
Rozdział 7 (....)
-Masz 30 dni !
- Na co ?!
-Eh .. Zapomniałam . Przepraszamy że tak późno Pani Alicja Nowak ?
- Tak ...
- Tu przychodnia "Avalos" Pani jutro na badania na 16:00 dobrze ?
-Dobrze dowidzenia .
Zastanawiałam się czy wszystko będzie dobrze ..
Wtorek
Wtorek ! Wtorunio .. Jak ja kocham Wtorek ! Dziś na Badania :c O co mogło chodzić ?! Hm... Może .. Eh Nie chce o tym nawet myśleć !
Spotkałam Anię :
-Cześć Ania !
-Cześć ... *Smutny wyraz twarzy*
-Co się dzieje ?
- Nie ważne pa
-Pa ..
Ciekawe co się jej stało .. Angela nic mi dziś prawie o niej nie mówiła .. wg.się nie odzywała prawie ! :c Smutno mi było o co chodzi ?!
Ale na długiej przerwie się dowiedziałam !
-Mów ! Angela Powiedz !
-Ok .. Chodzi o Marka
-MARKA ?!
-On , On mnie i ..
- i?!!?!
-I Anię .. Mi i Ani powiedział że mamy z tobą nie gadać !
- Mhm.. Pogadam sobie z nim ! A wy się uspokójcie !
-Dobrze idziemy razem do domu ?
-Spoko .
Nic nie powiedziałam jej o dzisiejszych Badaniach ..
Nadeszła 16 :00
Poszłam
Ale tego czego się dowiedziałam
Nie chciałam
Wiedzieć !
- Na co ?!
-Eh .. Zapomniałam . Przepraszamy że tak późno Pani Alicja Nowak ?
- Tak ...
- Tu przychodnia "Avalos" Pani jutro na badania na 16:00 dobrze ?
-Dobrze dowidzenia .
Zastanawiałam się czy wszystko będzie dobrze ..
Wtorek
Wtorek ! Wtorunio .. Jak ja kocham Wtorek ! Dziś na Badania :c O co mogło chodzić ?! Hm... Może .. Eh Nie chce o tym nawet myśleć !
Spotkałam Anię :
-Cześć Ania !
-Cześć ... *Smutny wyraz twarzy*
-Co się dzieje ?
- Nie ważne pa
-Pa ..
Ciekawe co się jej stało .. Angela nic mi dziś prawie o niej nie mówiła .. wg.się nie odzywała prawie ! :c Smutno mi było o co chodzi ?!
Ale na długiej przerwie się dowiedziałam !
-Mów ! Angela Powiedz !
-Ok .. Chodzi o Marka
-MARKA ?!
-On , On mnie i ..
- i?!!?!
-I Anię .. Mi i Ani powiedział że mamy z tobą nie gadać !
- Mhm.. Pogadam sobie z nim ! A wy się uspokójcie !
-Dobrze idziemy razem do domu ?
-Spoko .
Nic nie powiedziałam jej o dzisiejszych Badaniach ..
Nadeszła 16 :00
Poszłam
Ale tego czego się dowiedziałam
Nie chciałam
Wiedzieć !
wtorek, 21 października 2014
Rozdział 6 ( O NIE , O NIE , O NIE !)
A tam ... Kto jak nie Michał ! Ale nie mogłam mu odmówić więc zaprosiłam go do środka .. Pogadaliśmy z godzine i poszedł . Potem dostałam telefon od Angeliki :
- MAREK MA DZIEWCZYNE !!!
- CO ?!!! Nara .
Boże święty ! Co za zdrajca ! :(( Płakałam przez 17 minut . Potem Julia weszła do mojego pokoju .
- Co jest?
- Nie twoja sprawa .
- Zamknęłam jej drzwi przed nosem i poszlam się położyć ... Zasnęłam
Poniedziałek :
BUDZIK ZADZWONIŁ 13 minut za późno ! Co za pech ! Nieomal się spóźniłam . Do Marka się nie odzywałam . Miałam go dosyć !!! Eh.. Muszę chyba odpocząć ! Wróciłam ze szkoły i poszłam z Angelą na " Nie żałuj , nie płacz" Bardzo wzruszający film . W kinie widziałam Michała , poszłam z nim porozmawiać powiedziałam mu , że chyba będziemy mogli zacząć chodzić ze sobą . On powiedział , że chętnie !! <3 Awww chyba się zakochałam . Miałam tony zadania z matmy . Zrobiłam szybko i chciałam zapomnieć o dręczoncych mnie sprawach z Markiem potem do mnie zadzwonił
- Przepraszam
- Za co ?
- Za to , że ci nie powiedziałem .
- Nie masz za co z nami koniec!
Eff... Było trudno to powiedzieć . Ale musiałam ... Potem spokojnie zasnęłam ... Ale o 00:09 obudził mnie telefonn....
- MAREK MA DZIEWCZYNE !!!
- CO ?!!! Nara .
Boże święty ! Co za zdrajca ! :(( Płakałam przez 17 minut . Potem Julia weszła do mojego pokoju .
- Co jest?
- Nie twoja sprawa .
- Zamknęłam jej drzwi przed nosem i poszlam się położyć ... Zasnęłam
Poniedziałek :
BUDZIK ZADZWONIŁ 13 minut za późno ! Co za pech ! Nieomal się spóźniłam . Do Marka się nie odzywałam . Miałam go dosyć !!! Eh.. Muszę chyba odpocząć ! Wróciłam ze szkoły i poszłam z Angelą na " Nie żałuj , nie płacz" Bardzo wzruszający film . W kinie widziałam Michała , poszłam z nim porozmawiać powiedziałam mu , że chyba będziemy mogli zacząć chodzić ze sobą . On powiedział , że chętnie !! <3 Awww chyba się zakochałam . Miałam tony zadania z matmy . Zrobiłam szybko i chciałam zapomnieć o dręczoncych mnie sprawach z Markiem potem do mnie zadzwonił
- Przepraszam
- Za co ?
- Za to , że ci nie powiedziałem .
- Nie masz za co z nami koniec!
Eff... Było trudno to powiedzieć . Ale musiałam ... Potem spokojnie zasnęłam ... Ale o 00:09 obudził mnie telefonn....
piątek, 10 października 2014
Rozdział 5 (Coś jest nie tak..)
-Hej ! Em... Angeli nie ma w domu.-
- A gdzie jest !? -
- Gdzieś pa.-
- Gadaj bo cie chyba zaraz zastrzele ! -
-Ok poszła po coś do Ani ok?-
-Jakiej Ani?-
-Mieszka tu obok pa.-
-Ok , pa.-
Poleciałam do domu obok i Angela przedstawiła mi Anię rudo-włosą dziewczynę o niebieski oczach.
-Hej jestem Ania , a ty?-
- Ala :) Chyba wszystkie jesteśmy na "A"
- Alu to Ania i ona jest nowa przyjechała z Gdańska i będzie chodzić z nami do klasy!
- Jej , ale super !
Zadzwoniła do mnie Julia
- WRACAJ DO DOMU !
- Ok.
Pożegnałam się i poszłam (znaczy pobiegłam :p ) W domu Julia przygotowała sałatkę i kurczaka .. Ok może wreszcie jakiś normalny obiad ! A nie danie z mikrofalówki i zupki chińskie.. Zjadłam i usiadłam na fejsa. Ania mnie zaprosiła , przyjęłam i trochę z nią pogadałam , posłuchałam muzy aż nadeszła 17 .. Wyszłam pobiegać .. Wróciłam o 18:00 i poszłam się wykąpać i cosik zjeść . BYŁAM BARDZO GŁODNA !!!! Zjadłam i położyłam się i odrazu zasnęłam ..
Niedziela :
W związku z tym ,że Babcia i Dziadek od Taty wyjechali do Włoch ... Musiałam iść na obiad do rodziców Juli : Katarzyny i Bolesława. Moja przyszywana Babcia Kasia była dość miła na obiad zrobiła rosół i kluski śląskie . Nawet dobrze jej wyszły , wreszcie ktoś o mnie pomyślał ! A na deser .. Babeczki !! Jejusiu ! Jak fajnie i jeszcze Dziadek Bolek (Teraz tak na niego mówię) Złowił mi dorsza.. mniam ! Zostałam tam do 16:00 Potem wróciłam do domu a tam..
- A gdzie jest !? -
- Gdzieś pa.-
- Gadaj bo cie chyba zaraz zastrzele ! -
-Ok poszła po coś do Ani ok?-
-Jakiej Ani?-
-Mieszka tu obok pa.-
-Ok , pa.-
Poleciałam do domu obok i Angela przedstawiła mi Anię rudo-włosą dziewczynę o niebieski oczach.
-Hej jestem Ania , a ty?-
- Ala :) Chyba wszystkie jesteśmy na "A"
- Alu to Ania i ona jest nowa przyjechała z Gdańska i będzie chodzić z nami do klasy!
- Jej , ale super !
Zadzwoniła do mnie Julia
- WRACAJ DO DOMU !
- Ok.
Pożegnałam się i poszłam (znaczy pobiegłam :p ) W domu Julia przygotowała sałatkę i kurczaka .. Ok może wreszcie jakiś normalny obiad ! A nie danie z mikrofalówki i zupki chińskie.. Zjadłam i usiadłam na fejsa. Ania mnie zaprosiła , przyjęłam i trochę z nią pogadałam , posłuchałam muzy aż nadeszła 17 .. Wyszłam pobiegać .. Wróciłam o 18:00 i poszłam się wykąpać i cosik zjeść . BYŁAM BARDZO GŁODNA !!!! Zjadłam i położyłam się i odrazu zasnęłam ..
Niedziela :
W związku z tym ,że Babcia i Dziadek od Taty wyjechali do Włoch ... Musiałam iść na obiad do rodziców Juli : Katarzyny i Bolesława. Moja przyszywana Babcia Kasia była dość miła na obiad zrobiła rosół i kluski śląskie . Nawet dobrze jej wyszły , wreszcie ktoś o mnie pomyślał ! A na deser .. Babeczki !! Jejusiu ! Jak fajnie i jeszcze Dziadek Bolek (Teraz tak na niego mówię) Złowił mi dorsza.. mniam ! Zostałam tam do 16:00 Potem wróciłam do domu a tam..
wtorek, 7 października 2014
Coś o mnie . | Ala |
To ja Ala :) Nie miałam czasu przez te zabieganie czegoś o sobie opowiedzieć :) Więc Teraz opowiadam !
Nazywam się Ala .
Mam 14 lat .
Chodzę do 2 gimnazjum do klasy a .
Mieszkałam w Katowicach z Mamą .
Mieszkam w Szczecinie z Tatą i z jego dziewczyną .
Mój ulubiony kolor to fioletowy .
W Katowicach miałam przyjaciółki Kingę i Igę.
Teraz w Szczecinie moją przyjaciółką jest Angelika .
--------------------------------------------------------------
Teraz coś o Angeli . (Tyle ile wiem :) )
Nazywa się Angelika
Ma 14 lat
Chodzi ze mną do klasy
Od dziecka mieszka w Szczecinie .
Jej przyjaciółki to : Ja , Natalia i Kasia .
Ma chłopaka Patryka .
Jej ulubiony kolor to niebieski .
-------------------------------------------------
Teraz coś o Julli .(NO HAHA !)
Nazywa się Julia
Ma 36 lat .
Jest nie za mądra
Ledwo zdała Maturę .
Pracuje jako fryzjerka .
Jej ulubiony kolor to : Granatowy ,
Przed poznaniem taty mieszkała w Krakowie .
Nazywam się Ala .
Mam 14 lat .
Chodzę do 2 gimnazjum do klasy a .
Mieszkałam w Katowicach z Mamą .
Mieszkam w Szczecinie z Tatą i z jego dziewczyną .
Mój ulubiony kolor to fioletowy .
W Katowicach miałam przyjaciółki Kingę i Igę.
Teraz w Szczecinie moją przyjaciółką jest Angelika .
--------------------------------------------------------------
Teraz coś o Angeli . (Tyle ile wiem :) )
Nazywa się Angelika
Ma 14 lat
Chodzi ze mną do klasy
Od dziecka mieszka w Szczecinie .
Jej przyjaciółki to : Ja , Natalia i Kasia .
Ma chłopaka Patryka .
Jej ulubiony kolor to niebieski .
-------------------------------------------------
Teraz coś o Julli .(NO HAHA !)
Nazywa się Julia
Ma 36 lat .
Jest nie za mądra
Ledwo zdała Maturę .
Pracuje jako fryzjerka .
Jej ulubiony kolor to : Granatowy ,
Przed poznaniem taty mieszkała w Krakowie .
Rozdział 4 ( Rozważam zmiany .. )
Piątek :
Dzisiaj był dzień jak co dzień .. Normalnie do szkoły itp. Ale mój tata miał za niedługo urodziny ! :) Jej ! No ale Julia .. Czasami zastanawiałam się czy nie pojechać do mamy .. :( Byłam trochę smutna spowodu chłopaków ! Angela napisała że się pobili !!! :( Boże święty ! Poszłam do szkoły Przygnębiona .. Ale Angela powiedziała że robi imprezę ! A po za tym na 6 z Maty ! Mój szczęśliwy dzień ! Myślę sobie że nic złego nie może się zdarzyć do czasu gdy w parku spotykam Marka ..
- Słyszałam że pobiłeś się z Michałem !
- Przepraszam !
- To nie mnie powinneś przeprosić ale Michała .
Potem mnie pocałował ! Myślałam , że jest dobrze .. Ale gdy wróciłam do domu Julia powiedziała mi że tata wyjechał w delegację .. Co za pech ! Nawet nie miałam czasu się z nim pożegnać :( Poszłam do pokoju i płakałam przez jakieś dobre 10 minut potem zadzwonił znowu ten facet Paweł. Zapytałam się go o jaką ofertę dokładnie chodziło .
- Kochana będziesz śpiewać i staniesz się gwiazdą !
- No nie wiem .. Potem zadzwonię .
i się rozłączyłam ...
Jestem za młoda , a może za brzydka i nie dość utalentowana ?
Te myśli chodziły mi po głowie ...
Sobota :
Za za jutrz Julia przygotowała o 9:00 jajecznicę obudziła mnie !
- Wstawaj Ala !
Wstałam , zjadłam , ubrałam się i wyszłam po Angelę . Jak mówiłam Szczecin to duże miasto ! Nie jak Katowice .. Jak byłam przy drzwiach Angeli zadzwonił tata .
-Córciu jak tam ?
- Dobrze .
- Dogadujesz się z Julią ?
- Tak tato ! Teraz idę po Angelę Pa .
Zadzwoniłam na domofon i odebrał Kamil....
Dzisiaj był dzień jak co dzień .. Normalnie do szkoły itp. Ale mój tata miał za niedługo urodziny ! :) Jej ! No ale Julia .. Czasami zastanawiałam się czy nie pojechać do mamy .. :( Byłam trochę smutna spowodu chłopaków ! Angela napisała że się pobili !!! :( Boże święty ! Poszłam do szkoły Przygnębiona .. Ale Angela powiedziała że robi imprezę ! A po za tym na 6 z Maty ! Mój szczęśliwy dzień ! Myślę sobie że nic złego nie może się zdarzyć do czasu gdy w parku spotykam Marka ..
- Słyszałam że pobiłeś się z Michałem !
- Przepraszam !
- To nie mnie powinneś przeprosić ale Michała .
Potem mnie pocałował ! Myślałam , że jest dobrze .. Ale gdy wróciłam do domu Julia powiedziała mi że tata wyjechał w delegację .. Co za pech ! Nawet nie miałam czasu się z nim pożegnać :( Poszłam do pokoju i płakałam przez jakieś dobre 10 minut potem zadzwonił znowu ten facet Paweł. Zapytałam się go o jaką ofertę dokładnie chodziło .
- Kochana będziesz śpiewać i staniesz się gwiazdą !
- No nie wiem .. Potem zadzwonię .
i się rozłączyłam ...
Jestem za młoda , a może za brzydka i nie dość utalentowana ?
Te myśli chodziły mi po głowie ...
Sobota :
Za za jutrz Julia przygotowała o 9:00 jajecznicę obudziła mnie !
- Wstawaj Ala !
Wstałam , zjadłam , ubrałam się i wyszłam po Angelę . Jak mówiłam Szczecin to duże miasto ! Nie jak Katowice .. Jak byłam przy drzwiach Angeli zadzwonił tata .
-Córciu jak tam ?
- Dobrze .
- Dogadujesz się z Julią ?
- Tak tato ! Teraz idę po Angelę Pa .
Zadzwoniłam na domofon i odebrał Kamil....
poniedziałek, 6 października 2014
Rozdział 3 (To właśnie ja ! )
Środa :
Zadzwonił do mnie jakiś facet powiedział że ma na imię Paweł i że , chce zaproponować mi kontrakt płytowy .
-Proszę Pana zadzwonię jutro po południu dowidzenia .
- Ciekawe kto to mógł być ?
Czwartek :
Na za jutrz Julia zrobiła jajecznicę . I się zaczęło .
-Skarbie wiem że się kłócimy ale jak straciłaś mamę nie masz z kim porozmawiać wiesz dobrze o czym . Ja cię wysłucham."
Wstałam od stołu i poszłam do pokoju . Postanowiłam iść do szkoły wcześniej . Aby wszystko przemyśleć . Po drodze spotkałam Michała . Zapytał się mnie :
-Zdecydowałaś się?"
Odpowiedziałam :
- Tak ! Nie wybieram narazie żadnego ! Jesteśmy młodzi ! Zajmijmy się nauką , przyjaciółmi ! Na miłość przyjdzie czas .
-No w sumie masz rację Pa.
-" Pa aha, i przepraszam ."
- Nie ma za co ."
I Michał poszedł trochę było mi go żal , ale .... ach..
Po szkole poszłam z Angeliką na zakupy było super! Kupiłam sobie nową sukienkę . Wróciłam do domu a Julia zapytała się mnie skąd mam tą sukienkę . Odpowiedziałam że sobie kupiłam i poszłam do pokoju . Zadzwoniłam do tego Pawła :
-Dzień Dobry tutaj Ala Nowak czy Mogę z Panem Pawłem .
- To ja . I co zastanowiła się Pani?
- Tak narazie nie mam czasu aby nagrywać piosenki . Może za parę lat .
- Rozumiem. Do widzenia
- Do widzenia .
Słyszałam w jego głosie lekkie rozczarowanie ale cóż ! Mam tylko 14 lat !
o 16 : 30 wyszłam do parku i spotkałam tam Brunetkę nie była za miła ! Nazywała się Natalia .
Była do jedna z tych "Damulek" ech .
- O boże baba z Katowic przyjechała i się będzie do innych uśmiechać !! HAHA! :P "
- O jeju a tu kto Diva z Mediolanu ?
- Nie wiesz co z Warszawy !
- Jeszcze Lepiej :P
I sobie poszłam w domu zrobiłam nocną Rutynę i poszłam spać.
Zadzwonił do mnie jakiś facet powiedział że ma na imię Paweł i że , chce zaproponować mi kontrakt płytowy .
-Proszę Pana zadzwonię jutro po południu dowidzenia .
- Ciekawe kto to mógł być ?
Czwartek :
Na za jutrz Julia zrobiła jajecznicę . I się zaczęło .
-Skarbie wiem że się kłócimy ale jak straciłaś mamę nie masz z kim porozmawiać wiesz dobrze o czym . Ja cię wysłucham."
Wstałam od stołu i poszłam do pokoju . Postanowiłam iść do szkoły wcześniej . Aby wszystko przemyśleć . Po drodze spotkałam Michała . Zapytał się mnie :
-Zdecydowałaś się?"
Odpowiedziałam :
- Tak ! Nie wybieram narazie żadnego ! Jesteśmy młodzi ! Zajmijmy się nauką , przyjaciółmi ! Na miłość przyjdzie czas .
-No w sumie masz rację Pa.
-" Pa aha, i przepraszam ."
- Nie ma za co ."
I Michał poszedł trochę było mi go żal , ale .... ach..
Po szkole poszłam z Angeliką na zakupy było super! Kupiłam sobie nową sukienkę . Wróciłam do domu a Julia zapytała się mnie skąd mam tą sukienkę . Odpowiedziałam że sobie kupiłam i poszłam do pokoju . Zadzwoniłam do tego Pawła :
-Dzień Dobry tutaj Ala Nowak czy Mogę z Panem Pawłem .
- To ja . I co zastanowiła się Pani?
- Tak narazie nie mam czasu aby nagrywać piosenki . Może za parę lat .
- Rozumiem. Do widzenia
- Do widzenia .
Słyszałam w jego głosie lekkie rozczarowanie ale cóż ! Mam tylko 14 lat !
o 16 : 30 wyszłam do parku i spotkałam tam Brunetkę nie była za miła ! Nazywała się Natalia .
Była do jedna z tych "Damulek" ech .
- O boże baba z Katowic przyjechała i się będzie do innych uśmiechać !! HAHA! :P "
- O jeju a tu kto Diva z Mediolanu ?
- Nie wiesz co z Warszawy !
- Jeszcze Lepiej :P
I sobie poszłam w domu zrobiłam nocną Rutynę i poszłam spać.
Subskrybuj:
Posty (Atom)