Piątek :
Dzisiaj był dzień jak co dzień .. Normalnie do szkoły itp. Ale mój tata miał za niedługo urodziny ! :) Jej ! No ale Julia .. Czasami zastanawiałam się czy nie pojechać do mamy .. :( Byłam trochę smutna spowodu chłopaków ! Angela napisała że się pobili !!! :( Boże święty ! Poszłam do szkoły Przygnębiona .. Ale Angela powiedziała że robi imprezę ! A po za tym na 6 z Maty ! Mój szczęśliwy dzień ! Myślę sobie że nic złego nie może się zdarzyć do czasu gdy w parku spotykam Marka ..
- Słyszałam że pobiłeś się z Michałem !
- Przepraszam !
- To nie mnie powinneś przeprosić ale Michała .
Potem mnie pocałował ! Myślałam , że jest dobrze .. Ale gdy wróciłam do domu Julia powiedziała mi że tata wyjechał w delegację .. Co za pech ! Nawet nie miałam czasu się z nim pożegnać :( Poszłam do pokoju i płakałam przez jakieś dobre 10 minut potem zadzwonił znowu ten facet Paweł. Zapytałam się go o jaką ofertę dokładnie chodziło .
- Kochana będziesz śpiewać i staniesz się gwiazdą !
- No nie wiem .. Potem zadzwonię .
i się rozłączyłam ...
Jestem za młoda , a może za brzydka i nie dość utalentowana ?
Te myśli chodziły mi po głowie ...
Sobota :
Za za jutrz Julia przygotowała o 9:00 jajecznicę obudziła mnie !
- Wstawaj Ala !
Wstałam , zjadłam , ubrałam się i wyszłam po Angelę . Jak mówiłam Szczecin to duże miasto ! Nie jak Katowice .. Jak byłam przy drzwiach Angeli zadzwonił tata .
-Córciu jak tam ?
- Dobrze .
- Dogadujesz się z Julią ?
- Tak tato ! Teraz idę po Angelę Pa .
Zadzwoniłam na domofon i odebrał Kamil....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz